Rozwój to słowo klucz dzisiejszych czasów. Każdy o nim mówi, każdy chce się rozwijać, w niemal każdej ofercie pracy widnieje informacja o tym, że firma zapewnia dynamiczny rozwój.
A co jeśli okaże się, że w firmie w której pracujesz jest stagnacja, a rozwój nie jest rozumiany w taki sam sposób jaki Ty go rozumiesz? Opcji jest kilka:
- Nic nie robisz tylko czekasz na lepsze jutro – najgorsza możliwa opcja. Nie podejmujesz żadnych działań tylko biernie czekasz. Nie bierzesz spraw w swoje ręce i nie próbujesz poprawić swojej sytuacji zawodowej mimo to narzekasz i się frustrujesz. Całkowicie odradzamy;
- Rozwijasz się po godzinach – to, że w danej firmie nie ma możliwości udziału w szkoleniach w danym momencie nie oznacza, że Ty masz się nie rozwijać. Możesz poszukać szkoleń i samodzielnie je sfinansować jeśli masz taką możliwość. A jeśli nie, to jest mnóstwo kursów online dostępnych bezpłatnie. Sprawdź takie platformy jak Coursera, Udemy, OpenLearning. Dodatkowo, w wolnym czasie możesz też słuchać rozwojowych audiobooków;
- Angażujesz się w dodatkowe projekty – pomyśl strategicznie: jakie kompetencje przydadzą Ci się w przyszłości? Co jest pożądane na rynku pracy? Zweryfikuj, czy w firmie są opcje, aby zaangażować się w dodatkowe projekty, by móc te kompetencje pozyskać? To częsta praktyka w dużych firmach i korporacjach, by angażować pracowników w inicjatywy ogólnofirmowe;
- Zmieniasz stanowisko w obrębie organizacji – bywa też tak, że dane stanowisko po prostu nie jest dla Ciebie i nudzi Cię. Pamiętaj, że nazwa nazwie nierówna i analityk biznesowy w jednej firmie może zajmować się czymś zupełnie innym niż w drugiej. Może warto zobaczyć, jakie są alternatywy u Twojego pracodawcy?
- Zmieniasz firmę – jeśli jest wiele czynników, które Cię irytują i czujesz już brak wewnętrznej motywacji, wypalenie, to najwyższa pora na zmianę. Poszukaj czegoś, co na nowo Cię uskrzydli i doda energii do działania.
A jakie działania Ty podejmujesz/podejmowałeś, gdy w firmie, w której jesteś zatrudniony nie ma możliwości rozwoju?