Przed Tobą ważna rozmowa kwalifikacyjna i odczuwasz duży stres? Wypróbuj technikę oddychania pudełkowego, która pozwoli Ci na zdystansowanie się i ustabilizowanie emocji, które się w Tobie wręcz kotłują.
Oddech to życie. I nie jest to stwierdzenie na wyrost. Całkiem niedawno doceniłam to, że gdy skupiam swoją uwagę na oddechu, to pozwala mi się to odstresować. Z natury jestem co prawda człowiekiem dość spokojnym lecz gdy ktoś mnie bardzo zdenerwuje, bądź gdy dany temat jest dla mnie ważny, to zdarza się, że odczuwam silne emocje i od razu widzę to po swoim oddechu, który staje się płytki, szybszy, a niekiedy ciężko mi go złapać.
Do wydarzeń z kategorii stresujących bez wątpienia należą rozmowy kwalifikacyjne. Bo jak tu się nie stresować, gdy tak bardzo chcemy, by dobrze wypaść i pokazać się z jak najlepszej strony. Co wówczas pomaga? Odpowiednie przygotowanie. Niekiedy jednak stres wygrywa. Spróbuj wtedy zastosować technikę oddychania pudełkowego.
Skąd pochodzi technika oddychania pudełkowego?
To metoda opracowana z myślą o amerykańskich żołnierzach (navy seals) i policjantach, którzy odczuwają silny stres lecz z powodzeniem może być stosowana w każdego.
Jak ją zastosować?
Krok pierwszy -> Bierzemy głęboki wdech przez około 4 sekundy (wypełniamy całą klatke piersiową i brzuch)
Krok drugi -> Wstrzymujemy oddech na kolejne 4 sekundy
Krok trzeci -> Robimy wydech trwający 4 sekundy pozwalając by powietrze opuściło najpierw klatkę piersiową, a dopiero potem brzuch
Krok czwarty -> Wstrzymujemy ponownie na 4 sekundy oddech.
Cykl ten powtarzamy 5 razy.
Na początku takie ćwiczenie potrwa ok 80 sekund i wykonujemy je kilka razy dziennie dochodząc docelowo do 15-20 minut dziennie.
4 sekundowe cykle można też zamienić z czasem na 7 bądź 10 sekundowe.
Powodzenia!
I niech rozmowa kwalifikacyjna nie będzie Ci straszna!