POŁĄCZYĆ WSZYSTKIE KROPKI W JEDNĄ I ZACZĄĆ SIĘ DZIELIĆ…
Jeszcze kilka lat temu, jako młody człowiek stojący przed wyborem swojej dalszej ścieżki kształcenia, nie sądziłam, że otaczająca nas rzeczywistość będzie charakteryzowała się aż tak dużą zmiennością i że zawód, który wybiorę wcale nie będzie przeze mnie wykonywany. Ba, nie sądziłam, że de facto każdy z nas będzie stał przed wyzwaniem jakim jest elastyczne dostosowywanie swoich kompetencji i zmienianie pracy z dość dużą częstotliwością. Nie słyszałam wówczas też o roli, która pochłonęła mnie bez reszty, czyli pracy Scrum Mastera. Nie wiedziałam też, że jest ktoś taki jak People & Change Manager i że w tematyce zmian można zacząć się profesjonalizować. A tak się właśnie stało. Dziś, zarówno jedna, jak i druga rola są mi bardzo bliskie i chcę dzielić się swoimi przemyśleniami w tematach, z którymi na co dzień stykam się w życiu zawodowym. Dlaczego właśnie teraz? Tak jak do wszystkiego, również i do decyzji o pisaniu specjalistycznych artykułów trzeba dojrzeć. Pewnie znasz takie uczucie, że zawsze masz poczucie pewnego niedosytu, poczucie bycia niewystarczająco dobrym, niewystarczająco gotowym, aby zrobić określony krok. Na szczęście w życiu mamy pewne momenty refleksji, wydarzenia, spotkania, które są dla nas w jakiś sposób przełomowe i pozwalają otworzyć nowy rozdział.
WYSTARCZAJĄCO DOBRY, CZYLI JAKI?
Biorąc udział w szkole Facylitacji w Krakowie, usłyszałam pewne zdanie: „Facylitator ma być wystarczająco dobry”. Tylko tyle i aż tyle. Wielu uczestników przecierało oczy słysząc to zdanie. Przecież wykonując swoje zadania, chcemy dawać z siebie 1000%! Czy to oznacza przeciętność? Brak staranności? Nie. Oznacza to tyle, że nadmierny perfekcjonizm nie popłaca i że zrobione jest lepsze od idealnego (termin wystarczająco dobry stworzył D. Winnicott- brytyjski psychoanalityk, w odniesieniu do relacji rodziców i dzieci). Szkoła Facylitacji dała mi dużo do myślenia, a to zdanie stało się myślą przewodnią. Szkoła facylitacji utwierdziła mnie także w przekonaniu, że prowadzenie warsztatów, to mój konik, ale nie o tym teraz mowa.
SPOTKANIA. RELACJE. PRZEŁOM.
Spotkania, relacje. Jakiś czas temu mieliśmy także przyjemność spotkać się z Sabiną z organizacji APMG. Takie rozmowy otwierają. Są źródłem inspiracji. Tak było i tym razem. Okazało się, że mamy wiele wspólnego, a pasja do tematów zarządzania zmianą, zwinności oraz facylitacji jest czymś, co nas łączy. Tak też powstał pomysł na serię artykułów, wywiadów, filmików, które mają być zaproszeniem do dyskusji. Dyskusji na tematy ważne, bo dotykające zmieniającej się rzeczywistości i wyzwań w świecie VUCA (Volatility-zmienność, Uncertainty-niepewność, Complexity-złożoność i Ambiguity-niejednoznaczność) oczami People & Change Managera, Facylitatora, byłego Scrum Mastera i pasjonatki rozwoju człowieka.
Zapraszam Cię do mojego świata i nowego cyklu „Zwinność w Zmienności”! 😊
